Jeep Recon Rozebrany w Wirusowym Wideo. Jeep Nazywa To Destrukcyjne, Nieprofesjonalne

Aktualizacja:Środkowy Pas skontaktował się z nami i wyjaśnił, co się stało: Wideo zostało usunięte, my go nie usunęliśmy. Odwołujemy się od decyzji Meta w tej sprawie. Jeśli chodzi o ich oświadczenie, że pojazd jest wersją przedprodukcyjną, jeśli to prawda, chętnie zobaczylibyśmy finalną wersję samochodu i mamy nadzieję, że jakość wykonania rzeczywiście została poprawiona, ale pojazd wystawiony na targach motoryzacyjnych nie miał żadnych widocznych oznak wskazujących, że jest przedprodukcyjny, i nie był zamknięty ani odgrodzony jak zwykle to bywa w przypadku innych podobnych pojazdów, takich jak Rivian R2 i Honda Prelude, które również były obecne na targach. Byliśmy z pewnością zaskoczeni zasięgiem, jaki osiągnął ten film, historia zdecydowanie wywołała spore dyskusje! Żałujemy, że wywołało to tyle kontrowersji, ponieważ naprawdę chcieliśmy tylko tworzyć filmy pokazujące nasze przemyślenia na temat wielu różnych samochodów. Po drugie, chcę odnieść się krytycznie do twierdzeń o „destrukcyjnym” zachowaniu, ponieważ wideo wyraźnie pokazuje, że klipsy trzymające niektóre elementy wnętrza były luźne, a części łatwo wyskakiwały ręką bez uszkodzeń. Jeep prezentuje model Recon 2026 na Los Angeles Auto Show przed wprowadzeniem elektrycznego pojazdu terenowego na rynek w przyszłym roku. Chociaż wydarzenia takie jak to są skutecznym sposobem na rozgłoszenie informacji i reklamowanie nowego produktu przed jego sprzedażą, to niestety w tym przypadku efekt był odwrotny. Viralowe wideo w mediach społecznościowych pokazuje widoczne wady jakości wykonania — ale historia ma więcej szczegółów niż tylko to. Recon nie zostanie wprowadzony do produkcji seryjnej w zakładzie Toluca Assembly Plant wcześniej niż na początku przyszłego roku. W związku z tym to, co Jeep pokazuje teraz w Los Angeles, nie jest w pełni reprezentatywne dla tego, co klienci otrzymają, gdy rozpoczną się dostawy w 2026 roku. Ponieważ jest to pojazd przedprodukcyjny, sensowne jest, że dopasowanie i wykończenie nie są idealne. W e-mailu wysłanym do Motor1, rzeczniczka Jeepa Alyse Nagode wyjaśniła, że Recon prezentowany na wystawie jest w zasadzie samochodem pokazowym, mającym na celu zobrazowanie projektu, a nie jakości wykonania.: W różnym stopniu, samochody w fazie przedprodukcyjnej zawsze są jak diament w stanie surowym. Na tym wczesnym etapie ocenianie pojazdu po szczelinach między panelami czy delikatnych elementach wykończenia nie jest sprawiedliwe. Nawet jeśli byłby to gotowy do produkcji Recon, który można znaleźć u dealera Jeepa, nie tak traktuje się samochód, którego się nie posiada. To niemal graniczy z wandalizmem. Jeep może nie słynąć z doskonałej jakości wykonania, ale krytykowanie pojazdu przedprodukcyjnego bez wcześniejszego zapytania producenta o szczegóły jest nieprofesjonalne. Dosłowne rozbieranie go to po prostu niegrzeczne i pewny sposób, aby narazić na szwank przyszłość, jaką twórcy treści mogą mieć w dziennikarstwie motoryzacyjnym. Z drugiej strony można by argumentować, że Jeep nie powinien był spieszyć się z pokazaniem Recon na targach motoryzacyjnych, wiedząc, że ludzie będą się przyglądać i wskazywać wady. Być może lepiej byłoby w ogóle pominąć pokaz i poczekać na produkcję seryjną, zanim zaprezentuje się go publiczności. Co innego dać dziennikarzom wczesny dostęp do samochodu, a co innego pokazać niedokończony produkt szerokiej publiczności, która może nie do końca rozumieć, czym jest samochód demonstracyjny. Profesjonaliści, którzy zajmują się recenzowaniem samochodów, doskonale znają różnice między poszczególnymi etapami rozwoju. Przeciętny widz tego nie wie, a zawsze istnieje ryzyko, że negatywne pierwsze wrażenie zaszkodzi perspektywom komercyjnym produktu. Jest to szczególnie prawdziwe w erze mediów społecznościowych, gdzie filmy podkreślające wady mają tendencję do szybkiego rozprzestrzeniania się.